sobota, 19 listopada 2011

Facture-animal structure

Patrząc na te zdjęcia zastanawiam sie tylko ile jeszcze wytrzymam bez kurtki, robiąc zdjęcia na bloga. Co do styliazcji, to bardzo lubię ten żakiet- jego  faktura, która ma dla mnie lekko zwierzęcy motyw, potrafi zmienić strój w bardziej wyrazisty. 

+jak widać praca nad nagłówkiem zakończona, nie jest idealnie, ale problemem okazały się jak zawsze kwestie techniczne, a nie samo stworzenie rysunku.

Looking at these pictures I just wonder how long I will hold out without a warm jacket,taking pictures for the blog. When it comes to styling, I really like this jacket-its factire,which is for me a little animal theme, can change the dress in a more expressive.

+ as you can see I completed work on the header, it is not perfectbut the problem turned out to be, as always, technical issues, rather than just creating the drawing.





phot.Weronika Dragan

jacket-Zara, necklace-H&M, shorts-River Island

piątek, 18 listopada 2011

Cape me close

Kawa z imbirem, wolne popołudnie, praca nad nowym nagłówkiem i czekająca mnie wycieczka do pasmanterii w poszukiwaniu inspiracji...


Zostawiam was  z trochę świąteczną stylizacją.


Coffee with ginger, free afternoon, working on a new heading and trip to the haberdashery for inspiration waiting for me...


I leave you with a little christmas styling.








phot.Weronika Dragan

cape-Review, skirt-H&M, shoes-Clarks


niedziela, 30 października 2011

Sous le ciel de Paris

Mix paryskich zdjęć. Croissant'y, kawa, pastelowe makaroniki, Edith Piaf w słuchawkach i przepełniony słodkim romantyzmem wieczorny rejs po Sekwanie... Może to i niezbyt oryginalne, ale mnie klimat tego miasta wypełnia rozkoszą i w tym właśnie miejscu pragnę budzić się codziennie.


PS Załączam na końcu Zaz'owy kawałek, którym zaczynam każdy weekend.


Mix of parisian photos.  Croissants, coffee, pastel macaroons, Edith Piaf in the headphones and full of sweet romanticism evening cruise on the Seine ... Maybe it is not very original, but the atmosphere of this city is filling me with delight and this is the place where I want to wake up every day.

 P.S. I attached Zaz's song at the endwhich I listen every weekend to start it off.











phot. Sylwia Le






























środa, 19 października 2011

Colorless collar

Kołnierzyk i kokardka. Zgodnie z trendami i zachowawczo.

Collar and bow. According to the trends and conservatively.








phot.Weronika Dragan


 shirt, pants-Zara


niedziela, 9 października 2011

Gloomy day

Deszczowy, mroźny weekend. Gruby, luźny sweter i obszerny szal. W ten ponury dzień przynajmniej odrobinę  udało mi się uciec od jesiennych szarości. 

Rainycold weekend. Thick, loose-fitting sweater and a large shawlOn this gloomy day, at least I managed to escape a little from autumn gray.




phot.Weronika Dragan
sweater-Sisley, pants, top-Zara

środa, 5 października 2011

Lateness

Kilka weekend'owych zdjęć. Kratka, szorty,okulary w połączeniu z kilkoma ciepłymi promieniami. Pomińmy fakt, że mamy już środek tygodnia i mój post jest delikatnie spóźniony. 

A few photos from the weekend. Checkered pattern, shorts, sunglasses combined with a few warming sunlightsSkip the fact that we have a midweek and my post is slightly late.






phot.Weronika Dragan
shirt-River Island, shorts-Zara

sobota, 24 września 2011

Not autumnal & not summery

Wróciłam po miesiącu. Trochę zaniedbałam to miejsce, przyznaję, ale byłam zajęta aklimatyzacją i porządkowaniem wrześniowego zamętu . 
Stylizacja nie do końca jesienna, ale z pewnością nie letnia. Żakiet z mocno zaznaczonymi ramionami i ciężki naszyjnik. Cieliste szpilki i lakierowana torba. Za dużo nie trzeba pisać oprócz tego, że ten strój chyba najbardziej określa mój styl. 

I returned after a month. Somewhat neglected this place, I admit. I've been busy getting used to September responsibilities.
Styling is not autumnal, but certainly not summery. Jacket with arms and heavy necklace. Flesh colored pins and patent bag. Not much to write, except that such styling perhaps most defines my style
.
                        



phot.Weronika Dragan

jacket, top, jeans, shoes - Zara, necklace - River Island

niedziela, 7 sierpnia 2011

Polka in polka dots

Klasyczny i chyba najprostszy zestaw kolorów-czerń i biel. Zwiewna, luźna bluzka w grochy, chustka i białe szorty. Lakierowane baleriny z kokardą i torba, którą mam od lat i zawsze potrafi dopełnić look. Trochę elegancko, trochę słodko. Ja czuję lekko lata 60-te. 

The classic and probably the easiest set of colors-black and white. Loose polka dots blouse, bandana, and white shorts. Patent ballerina with a bow and bagwhich I have for years and always completes the lookA little bit elegant, a little sweetI feel slightly the 60's.





phot. Weronika Dragan

blouse - H&M
shorts - H&M
bag-Zara
shoes-Vagabond

poniedziałek, 1 sierpnia 2011

Summer colours

Kilka zdjęć znad Bałtyku. Luźna bluzka z falbankami i torba maxi. Wszystko w letnich kolorach. Duże okulary i japonki. Brak dodatków.Tylko słońce i morska woda.

A few photos from the Baltic. A loose blouse with frills and maxi bag. Everything in summer colours. Big sunglasses and flip-flops. No accessories. Only sun and sea water.






bluzka - River Island
torba - Reserved
japonki - Roxy

piątek, 22 lipca 2011

A walk with Tim Walker

Mieszające się dni tygodnia, pobudka w południe i godziny spędzone na przygotowaniu naleśników. Wakacyjne rozpoczęcie dnia. Następnie spacer i stylizacja o, można powiedzieć, miejskim charakterze. Dżinsowe, lekko poszarpane szorty i marynarka w paski, która przełamała sportowy look. Dodatkowo  t-shirt z fotografią autorstwa Tim'a Walker'a - artysty, którego prace ubóstwiam. Cały strój jest w barwach, w których zawsze  czuję się dobrze.

Mixing the days of the week, wake up at noon and hours spent on the preparation of pancakes. Then walk and styling that can be said-urban nature. Denim, slightly ragged shorts and a striped jacket, which broke sporty look. In addition, t-shirt with a photograph by Tim Walker - an artist whose works adore. The whole outfit is in the colors, in which I always feel fine.









phot. Weronika Dragan

marynarka - Zara
biały t-shirt- H&M + nadruk własnego pomysłu
szorty - H&M
zagarek-Esprit

piątek, 15 lipca 2011

Quiet traffic

Puste skrzyżowanie, wysoka temperatura,  szum samochodów w tle i sporadycznie przejeżdżający skuter. Tak można opisać miejsce, w którym zostały zrobione zdjęcia. Luźny t-shirt i wygodne buty. To za dużo powiedziane, że zobaczenie mnie w takim stroju graniczy z cudem (choć niektórzy tak twierdzą), ale na pewno to niecodzienny widok. Dla mnie cała stylizacja ma lekko amerykański posmak.

Empty intersection, high temperature, the noise of cars in the background and occasionally passing scooter. That's how you can describe the place where the photos were taken. Loose t-shirt and comfortable shoes. Some people claim that seeing me in this outfit is almost impossible but in my opinion it's just unusual. The whole styling gives me some flavour of America.


phot.Weronika Dragan








kapelusz - Simple
t-shirt - Topshop
spódnica - Zara
buty - Converse